Tołpygę kupiłam pierwszy raz ze względu na to że została wyhodowana w Polsce i była świeża - myślę, że jeszcze nie raz ją kupię bo jest bardzo smaczna a jej mięso jest nieco podobne do karpia i jeszcze jeden plus za duże ości, które łatwo się usuwa 😉
Składniki
- 1 świeży płat tołpygi bez skóry (ok 600 g)
- mąka ryżowa do panierowania
- 1 mała cytryna
- sól, pieprz, czosnek granulowany, suszony tymianek
- olej do smażenia
Przygotowanie
Tołpygę umyć, osuszyć ręcznikiem papierowym i podzielić na trzy części, następnie rybę przyprawić pieprzem, czosnkiem granulowanym, suszonym tymiankiem i dodać sok z połowy cytryny a drugą połówkę pokroić w cienkie plastry i obłożyć rybę - włożyć do lodówki na ok 1-2 godziny.
Przed smażeniem zdjąć plastry cytryny a kawałki ryby oprószyć delikatnie solą i panierować w mące ryżowej. Smażyć na rozgrzanym oleju na złoto, usmażoną rybę wykładać na ręcznik papierowy.
Podawać z ulubionymi dodatkami u mnie mix sałat z warzywami.
Komentarze
Prześlij komentarz