Miodownik z kremem z kaszy manny

 



Miodownik z kremem z kaszy manny + polewa z miodu i dużej ilości orzechów tworzą pyszną całość.


Składniki

  1. Ciasto (blaty 3 szt.):
  2. 500 g mąki pszennej
  3. 200 g masła (1 kostka)
  4. 3 łyżki miodu
  5. 1/2 szklanki drobnego cukru
  6. 2 jajka
  7. 1 łyżeczka sody
  8. 1 cukier wanilinowy
  9. szczypta soli
  10. Polewa orzechowa:
  11. 300 g wyłuskanych orzechów włoskich
  12. 4 łyżki miodu
  13. 2 łyżki cukru brązowego
  14. 100 g masła
  15. Krem:
  16. 1 litr mleka
  17. 15 łyżek kaszy manny
  18. 1 masło
  19. 0,5 szklanki cukru
  20. 1 cukier wanilinowy
  21. 1 mocna herbata do nasączenie ciasta
  22. ok 12 łyżek dżemu, powideł (czarna porzeczka albo tak jak u mnie smażone wiśnie)

Przygotowanie

  1. Ciasto: składniki na ciasto dokładnie połączyć, podzielić na 3 równe części i schłodzić w lodówce - w między czasie zrobić polewę orzechową.




  2. Polewa orzechowa: masło rozpuścić, następnie do masła dodać cukier, miód i posiekane orzechy - całość chwilę smażyć.






  3. Z lodówki wyciągać po jednej części ciasta, rozwałkować na prostokąt i przełożyć do formy „sernikowej” wyrównać - piec w nagrzanym piekarniku do 180 stopni ok 15 minut. Na ostatni blat przed pieczeniem wyłożyć polewę orzechową i piec 12 - 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.




  4. Krem z kaszy manny: w dużym garnku zagotować mleko, następnie dodać cukier i kaszę - całość gotować ok 3 minuty na małej mocy kuchenki cały czas energicznie mieszając. Ugotowaną kaszę wystudzić.



  5. Następnie do miękkiego masła dodawać po łyżce wystudzonej kaszy i miksować do uzyskania jednolitej masy.



















    1. W między czasie zaparzyć mocną herbatę do nasączenia blatów.


    2. Jeden z blatów nasączyć z obu stron herbatą, następnie posmarować dżemem lub powidłami i połową masy z kaszy - przykryć drugim nasączonym z obu stron blatem a na blat dżem/powidła i druga połowa kremu z kaszy. Blat z orzechami nasączyć od strony bez orzechów i położyć na ciasto.








    3. Ciasto włożyć do lodówki, najlepiej smakuje po dwóch dniach.






Komentarze

Prześlij komentarz